Ludzie o ktorych nie wolno nam zapomniec !

[andrzej-vreten]

Witam wszystkich forumowiczow.Od pewnego czasu chodzi za mna pewien temat,ktory wydaje mi sie niezmiernie wazny.Otoz chodzi mi o polskich patriotow,ktorzy zgineli w obronie Polski a szczegolnie Oksywia.Nie wolno nam o nich zapomniec.Nie wolno!!! Byli to mlodzi ludzie,kwiat Polski,czasem dzieci(Alfred Dyduch),zolnierze,harcerze,ochotnicy,cywile,ktorzy tak umilowali nasza ojczyzne,ze zaplacili najwyzsza cene za nia,czyli wlasne zycie.Chodzi mi tu szczegolnie o tych nieznanych,ktorych groby sa np.na cmentarzu na Obluzu,jak rowniez i tych znanych jak np.Wenda,Kwiatkowski,Dabek.Fakt,tych ostatnich mozna znalezc np.w Wikipedii ale tam moze nie byc wszystkiego,Poza tym byloby wszystko w jednym miejscu.Oksywianie-to wasze dzielo-pytajcie starszych ludzi(jeszcze zyja swiadkowie),moze ktos cos jeszcze pamieta,ma jakies zdjecia lub inne dokumenty z tamtych czasow,szperajcie po archiwach.Wazne jest wszystko-jak sie nazywali,skad pochodzili,gdzie mieszkali,czym sie zajmowali przed wojna,co dzialo sie z nimi po wojnie.Przeciez to byli rowniez krewni wielu z was.Ruszcie sie ludzie.Skonczcie ten tumiwisizm.Tym bardziej ze jest kilku uczestnikow forum zaangazowanych-wspomozcie ich.Teraz nawet nie mozna przeczytac niektorych liter na grobach tych bohaterow.Jesli my,zyjacy, nie bedziemy o nich pamietac to kto bedzie.Wielu juz jest zapomnianych.Moze uda sie chociaz przywrocic ich nazwiska.Uwazam,ze jestesmy im to winni bo oni gineli po to,zebysmy teraz mogli zyc w wolnej,naszej Polsce;szczegolnie teraz kiedy rozne podejrzane typy np tusk (specjalnie z malej litery)probuja dyskredytowac polskie wartosci wypracowane przez wieki.
Ostatnio odwiedzilem groby poleglych Polakow na cmentarzu na Obluzu,tak stalem i myslalem-Boze,tacy ludzie odeszli,matki,zony,narzeczone po nich plakaly a podnosi sie sprawy wypedzonych,Gustloffa itp.
"dor-ka","morze","kapija","Mariusz62"-wy jestescie najbardziej plodni na tym forum.Licze na was.pzdr.wszystkich.a-v

[dor_ka]

Odpowiadam na apel autora wątku. Postaram się z czasem przybliżyć postacie przynajmniej kilku wspaniałych ludzi - w tym bohaterów II wojny światowej, naszych obrońców związanych z Oksywiem i Gdynią, spoczywających przede wszystkim na oksywskim cmentarzu (ale nie tylko). Zacznę od przypomnienia postaci Antoniego Abrahama. Nie sądzę, by łobuzy, które sprofanowały jego grób zagladały na forum jakiekolwiek, ale do końca nie wiadomo, kto to zrobił, więc może... Źródło "Gdyńskie cmentarze" - Wiesławy Kwiatkowskiej i Małgorzaty Sokołowskiej (Oficyna VERBI CAUSA - 2003)

[dor_ka]

Teraz postaram się trzymać tematu II wojny światowej. Zacznę od pułkownika (po latach posmiertnie awansowanego do stopnia generała) Stanisława Dąbka. Zapraszam pozostałych zagladających do współpracy. Apeluję szczególnie do młodzieży. Może się mile rozczaruję.
Źródło j.w.

[dor_ka]

I jeszcze jedna postać na dziś. Obowiązki niestety... Źródło j.w.

[dor_ka]

Dlaczego akurat "Gdyńskie czmentarze". Ano dlatego, że autorki w mądry i przemyślany sposób przedstawiły kwintesencję niezwykle bogatych biografii wielu osób umieszczonychh w tym swoistym zbiorze postaci, bohaterów tak nieodległych czasów. Ale w przyszłości przytoczę też inne publlikacje. Jeśli chodzi o wiceadmirała Unruga, kawalera Złotego Krzyża Orderu Wojennego Virtuti Militari, istnieje pewna nadzieja na to, że prochy jego mogą zostać sprowadzone do Polski, kiedy zaistnieją ku temu "odpowiednie warunki" . Tu przedstawie pokrótce o co chodzi (za "Nasz Dziennik" z 5 sierpnia 2011r):
"(...)- Honor marynarki został splamiony przez nieodwracalny krok mordu sądowego popełniony na wychowankach, byłych podwładnych admirała, współobrońcach Helu. Tego admirał nigdy nie zapomniał - stwierdził swego czasu syn Unruga. - Zgodnie z jego wolą i honorem powrót, oficjalny pogrzeb w Polsce jest jedynie możliwy, jeśli uprzednio lub równocześnie zostaną podobnie uczczeni jego koledzy, oficerowie Marynarki Wojennej RP, którzy niewinnie straceni lub zmarli w więzieniu, a następnie pośmiertnie zrehabilitowani, mają prawo do pamięci Narodu - podkreślał.
Zmarły admirał oczekiwał ustalenia winnych i ich osądzenia oraz ekshumacji komandorów: Zbigniewa Przybyszewskiego, Jerzego Staniewicza oraz Stanisława Mieszkowskiego skazanych w latach 50. jako ofiary rzekomego spisku w wojsku, a także uroczystego ich pochowania na Powązkach.
- Kwestia przeniesienia zwłok wiceadmirała Józefa Unruga z Montrésor na cmentarz Marynarki Wojennej na Oksywiu będzie (ewentualnie) aktualna dopiero po ekshumacji zwłok trzech komandorów na Łączce i po spełnieniu kilku warunków, które postawił admirał przed swoją śmiercią - podkreśla Mieszkowski.
Pierwszy z tych głównych warunków można uznać za w jakiejś mierze spełniony. W 1994 r. Sejm potępił zbrodniczą działalność UB i Informacji Wojskowej jako odpowiedzialnych za cierpienia i śmierć wielu tysięcy obywateli polskich. Gorzej z osądzeniem osób odpowiedzialnych za procesy oficerów przedwojennego WP, których komunistyczne władze oskarżały o rzekome "spiski w wojsku", w ramach których miały miejsce pokazowe procesy tzw. grupy Tatara czy właśnie proces grupy komandorów.
Nie jest spełniony natomiast warunek ekshumacji komandorów, co więcej, nie jest nawet pewne miejsce ich pochówku. Ma się to zmienić po planowanych na jesień pracach badawczych Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. - Są w tej chwili techniczne możliwości i da się to zrobić - podkreślał w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" dr Andrzej Kunert, sekretarz Rady(...)"
Osobiście dowiedziałam sie, że nadzieja taka rysuje się, ponieważ w czerwcu 2012 miały się rozpocząć lub już rozpoczęły prace ekshumacyjne na powązkowskiej "łączce". Więcej na ten temat na stronach internetowych.
Wymienionym bohaterom ofiarom mordu komunistycznego, obrońcom naszej morskiej granicy, więźniom oflagów, wybitnym oficerom, z których trzy nazwiska St. Mieszkowski, Zb. Przybyszewski i J. Staniewicz widnieją na tablicy na południowej ścianie kościoła Św. Michała na Oksywiu, poświęcę osobne wpisy

[dor_ka]

Honor - słowo dziś zdewaluowane, dlatego należy uświadamiać jego sens przypomniając m.in. o ludziach, dla których był chlebem powszednim

http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=J%C3%B3zef%20Unrug%20mieszka%C5%82%20na%20Oksywiu&source=web&cd=8&ved=0CGQQFjAH&url=http%3A%2F%2Fdwormarzen.proste.pl%2Findex.php%3Foption%3Dcom_content%26view%3Darticle%26id%3D99%26Itemid%3D99&ei=fUnkT-C1JonQtAb6q8DxCA&usg=AFQjCNF6RlZ0pS2xFmun382C1L-KHhgUPA z tej strony mały fragment dopełniający niejako krótkie wspomnienie o Józefie Unrugu. Warto zadać sobie trud i przeczytać jego biografię, którą przestawia w swojej książce m.in Mariusz Borowiak (poprawiona i rozszerzona)
fotka została przeze mnie "domontowana"

[dor_ka]

Słów kilka o oficerach, za którymi twardo opowiedział się wiceadmirał Unrug oraz kilka fotografii, byśmy mieli chociaż blade pojęcie o najlepszych synach naszego narodu. W dalszym ciągu czekać będę wspomnień o innych obrońcach oraz ludziach, którzy w okresie pokoju nie szczędzili sił i potu w budowie naszego pięknego miasta

[dor_ka]

Stanisław Mieszkowski

[dor_ka]

Jerzy Staniewicz. Źródło not biograficznych - oczywiście "Gdyńskie cmentarze"

[dor_ka]

Zbigniew Przybyszewski. Na dziś to wszystko

[morze]

Dzisiaj po południu odbyła się na oksywskim cmentarzu duża, barwna uroczystość.
Kto z Was był?
Tworzymy specyficzną hagiografię, a na co dzień nie dostrzegamy tego co dzieje się dookoła nas?
Wspominamy przeszłość, ale w teraźniejszości mówimy: "miej mnie za usprawiedliwionego".
Czy chociaż ktoś z Was wie, jaka to była uroczystość?

[dor_ka]

Tak, na pewno chodzi o uroczystość związaną z Antonim Abrahamem, ale czasami nie ta parafia i nie to zdrowie. Trudno być wszędzie. Na pewno było barwnie, bo tam gdzie Kaszubi, tam kolorowo. Prosimy o jakieś informacje, jeśli Pan zechce się z nami podzielić Panie "morze"

[morze]

Fotki...

[dor_ka]

Uroczyście, kolorowo i ...smutno jak spojrzeć na ograbioną mogiłę

[dor_ka]

Błogosławiony ksiądz kmdr ppor. Władysław Miegoń - pierwszy kapelan Marynarki Wojennej. Ewa Ostrowska I Tomasz Degórski - "Gdynia Miasto i ludzie". Oficyna Wydawnicza "Miniatura" w Gdyni 2006. Wydanie drugie poprawione i poszerzone