USTERKI I WADY DO LIKWIDACJI

[morze]

Wklejam fotkę wojskowej piekarni przy ul. Dickmana.
Jak widać, jest to ciekawy "sozologicznie" obiekt.

[morze]

Wklejam fotografię, zrobioną niedaleko oksywskiej plaży (obok jednostki wojskowej).

Takie śmieci są tam nagminnie podrzucane.
Władze miasta wiedzą o tym i ścigają za to... właścicieli pól. To tak, jakby Wam ukradziono siekierę i zamordowano nią kogoś, a później skazano Was za zabójstwo...
Władze miasta doskonale wiedzą o tej pladze chamskiego zaśmiecania okolicznych pól i kompletnie nie potrafią rozwiązać tego problemu. To jest bardzo smutne.
Nie dziwmy się później, że właściciele gruntów ogradzają je w obawie przez ich totalnym zaśmieceniem...

[morze]

Nasi dzielni strażacy od rana przepompowywali wodę z gigantycznych kałuż na ul. Jana z Tarnowa, do kanalizacji deszczowej na ul. Żółkiewskiego.
Czy nie lepiej byłoby, aby Urząd Miasta nie przesuwał remontu tej ulicy z kolejnego roku na kolejny rok, tylko po prostu raz a dobrze naprawił tę ulicę (bezodpływowość tej ulicy powoduje, że bez kanalizacji deszczowej zawsze będzie tam stawek)?
Wlejam dzisiejszą fotografię dzielnych strażaków w akcji, zrobioną z dużego dystansu, aby nie drażnić ich przy tej ciężkiej i niewdzięcznej pracy...

[morze]

Wklejam fotografię, ilustrującą "doraźność" pracy strażaków na ul. Jana z Tarnowa. Kałuże zapełniły się w ciągu jednego dnia od wypompowania wody...

[maaga]

Ci którzy mieszkają niedaleko figury Św.Rocha wiedzą o kogo i o co chodzi.Od kilku lat z jego komina wydobywają się kłęby czarnego,śmierdzącego dymu.Sprawa poruszana była przez okolicznych sąśiadów,opisana w prasie,podobno dostał mandat,ale nc to nie zmieniło.Może tylko to,że pali w godzinach wieczornych kiedy zapada zmrok.
Czy naprawdę nie ma na niego żadnej władzy,a my musimy wdychać smród,który wdziera się nawet przez plastiki.Koszmar !

[morze]

Pani "Maaga" przypomniała temat, który poruszono już ponad rok temu!

Nawet nie wiedziałem, że tej sprawy nie udało się rozwiązać...

Na tym forum pisano o tym w kilku wątkach, np.:

http://gdynia-oksywie.mojeosiedle.pl/viewtopic.php?p=73580#73580

[maaga]

Niestety jak dotąd p.K .pozostaje ponad prawem,dziś rozpalił w piecu ok.godz.17,smród i dym niósł się chyba ze dwie godziny,w domu nie można oddychać.Dopiero mamy początek chłodów,a co będzie gdy przyjdzie prawdziwa zima?Ciekawe,gdzie ten Pan ma "chody",że jest traktowany tak ulgowo?

[kapsel96]

następny kwiatek na tą łączkę dzisiaj podczas spaceru zauważyłem jak pewien małolat wywinął orła na zejściu na plażę ,ciekawe po ilu złamanych kończynach lub kręgosłupach ktoś się tym zajmie

[Kiezz]

Sprawa zadymiana Oksywia przez wyzej wspomnianego pana przy zbiegu ul. Plk Dabka i Bosmanskiej to sprawa stara, ale niestety wciaz aktualna. Sprawa oparla sie nawet o sad, ale zostala umorzona ze wzgledu cytuje " na mala szkodliwosc spoleczna". Wiec juz sam nie moge sobie wyobrazic co trzeba zrobic, aby to uznac za szkodliwe spolecznie. Bo spoleczenstwo to chyba my wszyscy mieszkajacy w poblizu tego czlowieka.

[morze]

Wandalizm na Oksywiu kwitnie...

[morze]

Powinno się obciążyć rodziców tych wandali kosztami tej dewastacji.

[kapsel96]

zadziwia mnie kompletna bezmyślność takich baranów ,ja nie korzystam z komunikacji miejskiej więc niby powinno mi to wisieć ,ale żaden z nich nie pomyśli że przecież sami sobie robią pod górę będzie lało lub wiało a u nas to nie rzadkość to komu napada za kołnierz mnie czy im ? tylko szkoda że normalni ludzie cierpią .

[Kiezz]

Ciekawe tylko po co tam wisi reklama
JUWENTUS OCHRONA ?

Czy oni maja ochraniac wiaty czy sie tylko reklamuja? Jezeli zajmuja sie ochrona to ja z uslug tych panow nie skorzystam.

[janmieczyslaw]

Ochrona Juwentus.
Moi drodzy dokladnie w tymze miejscu w latach 60-tych znajdowala sie budka telefoniczna.Zgadnijcie jakie byly z nia problemy?Podobne.Urwana sluchawka telefoniczna,wybite szyby ,itd.itp.Wandalizm byl,jest i chyba dlugo jeszcze pozostanie.Zatem nic nowego.Trzeba z nim naturalnie walczyc,ale wydaje sie,ze to walka z wiatrakami.Mizerne wyniki przynosily akcje MO,o ktorych wczesniej juz pisalem,ale slad jakis pozostawal.24-rogodzinne kolegia do spraw wykroczen po czesci zahomowaly takie wybryki,ale nie do konca je zwalczyly.Po ponad 40-tu latach w dalszym stopniu obywatele sa bezsilni.Jak widac nikt dotad nie wymyslil cudownego sposobu uporania sie z tym problemem.Burmistrz Nowego Yorku znalazl sposob na znaczne zmniejszenie przestepczosci w tak ogromnym miescie.Moze trzeba pojsc tym tropem i wykorzystac jego doswiadczenie?No tak,ale kto to zrobi?
JM.

[justuss]

teoretycznie Juwentus powinien ochraniać,ale mam wrażenie,że w tym przypadku to tylko reklama