Droga rowerowa przY ul.Dickmana

[glicynia]

Problem tej drogi rowerowej to wina wyłączna tych którą ją zbudowali.Żeby to wyjaśnić należy się cofnąć do czasów gdy droga ta urywała zawieszenia autobusów a kałuże były wszędzie przejść do Osady Rybackiej było prawie niemożliwe.Dzięki moim staraniom prawie dwuletnim powstał projekt i jeszcze
w kadencji s.p. Franciszki Cegielskiej przez dwa lata powstała piękna droga z
z dwoma pasami ścieżki rowerowej.Jednak jak się można domyślać miastu musiała ta droga mocno przeszkadzać skoro nie minęło około dwóch lat a zaczęły się inwestycje mniejsze lub większe gdzie za każdym razem zgodę na prace musiało dać miasto,jednak nikt poza zgodą już urzędników nie sprawdzał bo po co.Do tego doszło parkowanie na pasach drogi rowerowej stało się takim standardem parkowanie że nawet straż miejska tego nie widziała.Dopóki mieszkałem w pobliżu bardzo często zgłaszałem nieprawidłowości po odbiorze kolejnych inwestycji na tej drodze.Gdy wróciłem po pięciu latach droga wygląda w opłakanym stanie i dalej jest ta droga dewastowana przy pełnej aprobacie Urzędu Miasta i pana Prezydenta
odpowiedzialnego za całe miasto a nie wyłącznie za centrum.W tamtym roku prosiłem radnych aby tą drogą rowerową naprawić jednak pozostało na obiecankach.Niedawno dowiedziałem się że ta droga już rowerowa nie jest decyzja Zarządu Dróg i zieleni w Gdyni,gdyż nie spełnia warunków drogi rowerowej.I tu mam pytanie Wydziały te drogę rowerową dewastowały a teraz ją zamykają i tak wygląda rzeczywistość w/g włodarzy miasta.Pytam się po co budowano drogę rowerowa na Osadzie Rybackiej może za kilka lat i ja również zamkną.Tak wyglĄda polityka rowerowa Gdyni. BRAWO

[Jachu123]

Jestem tego samego zdania, droga rowerowa jest w oplakanym stanie, w tej chwili nastepuje kolejne jej rozbieranie i przebijanie pod nia rur, nierozumiem dlaczego nie spelnia wymogow sciezki rowerowe, do tej pory spelniala a teraz gdy zostala zniszczona nie spelnia!!!

Firmy budowlane budujace osiedla mieszkaniowe, nagminnie rozbieraja kostke z ktorej zbudowana jest droga rowerowa, czesto po ulozeniu tej samej kostki po miesiacu mamy dziure!!! Dostawy towarow, czesto kilkunasto tonowe ciezrowki parkujace wlasnie na sciezce w celu rozladunku powoduja zapadanie sie bruku.

Autobus miejski przy pentli rowniez doskonale zniszczyl droge rowerowa robiac sobie w tym miejscu parking.

Firma transportowa rowniez przyczynila sie do uszkodzen nie tylko ulicy ale takze sciezki rowerowej, kilkunasto tonowe zestawy, czesto uzywaly sciezki rowerowe!!!

Droga do Osady rybackiej a tym samym sciezka rowerowa to tez swego rodzaju zart, konczy sie nigdzie, czy nie mozna bylo przedluzyc jej chociaz do tzw. polanki, kolo wawozu!!!

Ale coz nasz prezydent dba tylko o centrum Gdyni, to tam sadzi sie kwiatki, krzewki, tam wysyla sie zamiatarki....

[glicynia]

W odpowiedzi na własny post napiszę ciąg dalszy drogi rowerowej przy ulicy Dickmana .Niedawno uczestniczyłem w tzw wizji zaistnialych problemów dotyczącej ul Dickmana i bulwaru jaki skarp które sa włanościa miasta.W tracie dwugodzinnej wizji slyzalem wielkie oburzenie wśród urzedników Wydzialu Dróg i Zieleni i zblizonych wydzialow jaka jest podstawa zamykania drogi rowerowej.I co się okazało że to była zwykla gra i ci wielcy urzednicy,którym słoma z butów wylazi,dwulicowe capy z powyższego wydzialu likwidują poprzez wymianę napisów pionowych ale na dziury nie ma pieniędzy.Zgłosiłem ten problem telewizji ale czy to zainteresuje kogokolwiek mam wielkie obawy.Nie wiem czy te obawy które mieli miezkancy Oksywia w latach dwudziestych dzisiaj jakby się potwierdzały-ze Gdynia była złym wyborem